Rynki futures rosną zarówno pod względem popytu klienta, jak i woluminów, ale banki pozostają powolne w odpowiedzi, stwierdził szef handlu po stronie kupna.
przemawiając na panelu TradeTech FX, szef handlu w Fulcrum Asset Management, Patrick Forde, powiedział, że popychają banki do zaangażowania się w płynność.
“Potrzebujemy więcej banków, aby obudzić się z faktem, że wolumeny rosną, że istnieje zapotrzebowanie na klienta”, powiedział Forde.
“To ograniczona liczba banków, które je oferują. Czasami jest to kwestia ryzyka, którą przyszłość znajduje się w jednym systemie ryzyka i Spot FX siedzi w innym. Musimy się poruszać, to to samo ryzyko. Dostajemy się, a banki powoli łączą kropki. Jeśli ograniczają się do przemieszczania się między pomiędzy nimi, po prostu tracą płynność. Pchamy banki do zaangażowania się ”.
Wszyscy uczestnicy mówiące na panelu zgodzili się, że rynek kontraktów futures ma jasne Przyszłość, wraz z rosnącymi tomami i uczestnictwem. Przypisali to zwiększonej edukacji, a rynek ewoluował od po prostu ograniczania się do książki zamówienia limitu wymiany i zmian w minimalnej wielkości bloku.
“Handlujemy coraz więcej kontraktów terminowych. To bardziej Merrier. Zaletą wymiany jest różnorodne uczestnictwo. Mogę osiągnąć lub podnieść ceny”, dodał Putter.
Pomimo tego wzrostu, kontrakty futures reprezentują tylko niewielką część rynków walutowych i panelistów przypisali to bankom i niedoborom technologii.
“Każde biurko wykonawcze chce rzeczy, których nie mogą mieć z powodu ograniczeń budżetowych. Rynek FX jest rozdrobniony, a zdrowy rynek to jak najwięcej graczy ” – powiedział Marc Putter, szef handlu w systematycznym menedżerze inwestycji, Trandrend. “Wielu menedżerów aktywów ma systemy, które są skonfigurowane do Spot Trade FX i naprzód. Jeśli dodasz przyszłość do Mieszaj, to nie działa. Wyzwanie dla nas jest przestrzeń OTC. Jak zdobyć tę płynność i uczestniczymy w tym rynku? ”
Post TradeTech FX: “Banki muszą obudzić się, aby zwiększyć zapotrzebowanie na klienta i wolumeny” pojawiły się pierwsze w handlu.
0 Comments